Miedziowi podejmą ekipę Jose Vicuny

22

Po dłuższej przerwie do gry wraca piłkarska ekstraklasa. Zagłębie Lubin w ramach 12. kolejki podejmie Wisłę Płock.

Więcej czasu do analizy i treningu, który przede wszystkim miał wyeliminować błędy drużyny. Od jakiegoś bowiem czasu, miedziowi mają słabsze morale, co przekładało się na wyniki, zarówno w Pucharze Polski, jak i podczas meczy ligowych. Niemniej jednak, jak podkreślają zawodnicy i sztab szkoleniowy, przez dwa tygodnie przerwy od rozgrywek, zespół mocno pracował nad poprawą gry. – Najważniejsze, abyśmy skupili się na naszym graniu i zagrali tak, jak trenowaliśmy przez te dwa tygodnie. Jeżeli tak będziemy grać to myślę, że możemy zdobyć trzy punkty – przyznaje Filip Starzyński, pomocnik KGHM Zagłębia Lubin.

Przez kontuzję odpadł Alan Czerwiński, a ostatnio także Jakub Mares. Szkoleniowiec podkreśla, że jego zespół ma za sobą solidną pracę również bez tych dwóch czołowych piłkarzy. Do kadry meczowej został zgłoszony obrońca Damian Oko, który został zgłoszony do ekstraklasy. – Od dłuższego czasu jest w dobrej formie, jeśli mówimy o drugi zespół. Wcześniej wykluczyły go kontuzje i kto wie, może już wcześniej mógłby być w pierwszym zespole – komentuje Mariusz Lewandowski, szkoleniowiec KGHM Zagłębia Lubin.

W ekipie Wisły Płock pierwszym trenerem będzie stary znajomy miedziowego klubu, a jest nim Jose Antonio Vicuna. W Lubinie był asystentem Jana Urbana w 2011 roku. Hiszpański szkoleniowiec wraca do naszego miasta, ale już jako pierwszy trener i w dodatku przeciwko Zagłębiu Lubin, które od tamtego czasu uległo sporej zmianie. Dla miedziowych Vicuna też jest niewiadomą. Jak podkreśla szkoleniowiec miedziowych, należy skupić się na swojej grze, a nie myśleć jak zagra Wisła. Spotkanie 12. kolejki odbędzie się 21 października na Stadionie Zagłębia o godzinie 15.30.


POWIĄZANE ARTYKUŁY