Miedziowi nie dali szans Kaliszowi!

Znakomite zawody rozegrali piłkarze ręczni Zagłębia Lubin. Miedziowi w ósmej serii spotkań w rundzie spadkowej zwyciężyli na wyjeździe na ciężkim terenie w Kaliszu z tamtejszym MKS-em Energą 28:23 (15:12)! Dzięki wygranej lubinianie są niemal pewni utrzymania w PGNiG Superlidze Mężczyzn.

Pierwsza połowa upłynęła pod znakiem bardzo dobrej gry Zagłębia. Miedziowi radzili sobie lepiej od rywali, zarówno w ataku, jak i w obronie. Gospodarze przez długi czas nie mogli znaleźć sposobu na defensywę lubinian oraz dobrze dysponowanych bramkarzy. Podopieczni Bartłomieja Jaszki i Jarosława Hipnera od początku narzucili swój styl gry i szybko zbudowali dość wyraźną przewagę. Po kwadransie było już 10:6 dla Miedziowych. W drugim kwadransie nieco lepiej radzili sobie kaliszanie i powoli zaczęli nadrabiać straty. Do przerwy zawodnicy Zagłębia prowadzili różnicą trzech bramek.

Drugą połowę lepiej zaczęli gospodarze, dzięki czemu szybko złapali kontakt. Nie trwało to jednak długo. Lubinianie nie pozwolili gospodarzom doprowadzić choćby do remisu. Mało tego, znów zaczęli budować swoją przewagę. Kwadrans po zmianie stron Zagłębie znów wygrywało sześcioma bramkami. Od tego momentu Miedziowi kontrolowali już przebieg wydarzeń na parkiecie i utrzymywali kilkubramkową przewagę.

– Kalisz postawił nam ciężkie warunki, ale musieliśmy dziś ten mecz wygrać. Podeszliśmy do tego meczu bardzo skoncentrowani, zarówno w obronie, jak i w ataku i mamy bezcenne trzy punkty – mówił po spotkaniu Paweł Dudkowski, rozgrywający Zagłębia Lubin.

Energa MKS Kalisz – MKS Zagłębie Lubin 23:28 (12:15)

Energa MKS: Padasinau, Potocki, Zakreta – Pi. Adamczak, Bałwas 1, Bożek 1, Drej 7, Czerwiński 3, Kniazeu 3, Krytski 3, Misiejuk, Kwiatkowski, Pilitowski, Szpera 5, Wojdak

Zagłębie: Małecki, Skrzyniarz – Bondzior 4, Dawydzik 4, Dudkowski 5, Gębala 2, Jaszka, Kużdeba 1, Moryń 6, Marciniak, Mrozowicz, Pawlaczyk, Pietruszko, Sroczyk 4, Szymyślk, Stankiewicz 2.