Z posępnymi minami do szatni po meczu udali się zawodnicy Zagłębia Lubin. W 20. kolejce ekstraklasy, miedziowi przegrali na własnym terenie 1:2 z Cracovią, a dodatkowym ciosem była czerwona kartka dla Dominika Hładuna.
W 11. minucie meczu dośrodkowanie Filipa Starzyńskiego z rzutu rożnego dotarło do Patryka Tuszyńskiego, który głową zgrał piłkę do Bartosza Kopacza. Obrońca Zagłębia pokonał golkipera gości. W 42. minucie mogło być 2:0. Groźną kontrę Zagłębia nie wykorzystał jednak Patryk Tuszyński i trafił w słupek. W 63. minucie spotkania napastnik Airam Cabrera został upomniany za próbę wymuszenia rzutu wolnego. Po analizie VAR, sędzia cofnął decyzję i pokazał czerwoną kartkę Dominikowi Hładunowi. Na jego miejsce pojawił się dawno nie oglądany Piotr Leciejewski, został wprowadzony na boisko za Damjana Bohara. Do końca meczu miedziowi w dziesiątkę. W 77. minucie mieliśmy remis. Bramkę zdobył Javi Hernandez. Zapał miedziowych nieco ostygł, a dodatkowo w 82. minucie samobójcze trafienie zanotował Maciej Dąbrowski.
Gospodarze szukali jeszcze swoich okazji. Mieli na to sporo czasu, bo sędzia doliczył aż dziewięć minut. Ekipa Bena Van Dael’a nie zdołała jednak znaleźć drogi do bramki Pasów. Ostatni mecz w tym roku przysporzył nam wielu emocji, ale niestety dla Zagłębia nie będą go dobrze wspominać.
20.kolejka Lotto Ekstraklasy, Stadion Zagłębia
KGHM Zagłębie Lubin – Cracovia 1:2 (1:0)
Bramki: 1:0 Bartosz Kopacz 11’, 1:1 Javi Hernandez 77’, 1:2 Maciej Dąbrowski (sam.) 82’
Zagłębie Lubin: Hładun – Kopacz, M. Dąbrowski, Oko, Balić – Pawłowski, Starzyński, Slisz (87. Mareš), Jagiełło, Bohar (70. Leciejewski) – Tuszyński (78. Matuszczyk).
Cracovia: Pesković – Râpă, Helik, Siplak, Pestka – Strózik (41. Cabrera), D. Dąbrowski, Gol, Wdowiak, Hernandez – F. Piszczek (59. Dimun).
Fot. Paweł Andrachiewicz
