Podopieczni Patricka Duflosa wciąż mają nadzieję, że uda im się na koniec rundy zasadniczej zając lokatę w pierwszej szóstce. To zadanie niezwykle trudne, zważywszy na to, że nie pozostało wiele spotkań do końca, a przeciwnicy to zespoły z góry tabeli.
Dziś o godzinie 18.00 w Ergo Arenie miedziowi będą walczyli o pełną pulę. Tylko w taki sposób mogą jeszcze myśleć o realizacji swojego celu. Jednak takich drużyn jak Cuprum Lubin jest jeszcze kilka. Również AZS Olsztyn czy Jastrzębski Węgiel dołożą wszelkich starań, aby w zagrać pierwszej szóstce. W końcowym etapie rundy zasadniczej czeka nas wiele emocji.
– Meczem z Treleflem chcemy się odbudować po 2 ważnych porażkach z rzędu. Oddaliliśmy się od play-off, ale nie zwieszamy głów i będziemy walczyć do końca o zwycięstwo – podkreśla Filip Biegun, przyjmujący Cuprum Lubin.