Ponad dwa tysiące przedsiębiorców z naszego regionu zdecydowało się skorzystać z najnowszej ulgi, jaką zaproponował Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Zainteresowani, którzy nie złożyli wniosku do 8 stycznia, będą musieli poczekać cały rok.
Wnioski o możliwość opłacania „małego ZUS-u” w legnickim oddziale złożyło 2 134 małych firm. Na Dolnym Śląsku preferencyjne składki chce opłacać 10 tys. osób prowadzących działalność gospodarczą, a w całym kraju ponad 127 tys.
„Mały ZUS” to propozycja, z której mogą skorzystać tylko przedsiębiorcy, którzy w minionym roku prowadzili działalność przez co najmniej 60 dni, a ich roczny przychód nie przekroczył określonego limitu. Ulga ta pozwala na uzależnienie wysokości składki na ubezpieczenie społeczne od uzyskanego przychodu. Dotyczy to jednak wyłącznie składek na ubezpieczenia emerytalne, rentowe, wypadkowe i chorobowe.
– „Mały ZUS” nie obejmuje składki zdrowotnej, którą trzeba nadal opłacać w pełnej wysokości – podkreśla Iwona Kowalska-Matis, regionalny rzecznik ZUS na Dolnym Śląsku.
Z „małego ZUS” przedsiębiorca może korzystać przez 36 miesięcy w ciągu 60 miesięcy prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej. Nowe zasady nie dotyczą osób, które opłacają niższe składki w ramach ulgi na rozpoczęcie działalności gospodarczej – muszą poczekać do zakończenia jednej ulgi, żeby ubiegać się o drugą.
Na stronie internetowej ZUS znajdują się szczegółowe informacje na temat tego, komu przysługuje nowa ulga. Jest tam też kalkulator on-line ułatwiający wyliczenie właściwej podstawy wymiaru składki. Kolejny raz wnioski o „mały ZUS” będzie można składać na początku przyszłego roku.
źródło: materiały prasowe