Niezwykle widowiskowym Światełkiem do nieba zakończył się 25 finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Lubinianie hojnie wsparli uliczną kwestę i tłumnie przybyli na licytacje, koncerty i pokazy zorganizowanie zarówno w CK Muza, jak i galerii Cuprum. Jeszcze przez kilka godzin wolontariusze pod pieczą Związku Harcerstwa Polskiego będą zliczać orkiestrowe datki.
Od rana kwestowało prawie 80 wolontariuszy w każdym wieku. W akcję zaangażowała się aktywnie Szkoła Podstawowa nr 10 i wiele innych instytutcji i placówek. Wszystkie pieniądze, także te z licytacji, trafiły prosto do puszek. Liczenie pieniędzy ciągle trwa.
– Cały czas wolontariusze przeliczają zawartość puszek. Do tej pory przeliczyliśmy ponad 40 tysięcy złotych – mówi Beata Rzepka, koordynator lubińskiego sztabu WOŚP. Do tego doliczyć już można 7 tysięcy złotych, które udało się uzyskać w Muzie podczas koncertu Scena Młodych dla WOŚP. A było o co walczyć: książki z autografami, rzemiosło lokalnych artystów, atrakcje w Centrum Edukacji Przyrodniczej, vouchery na zabiegi spa i inne. Niemal wszystkie przedmioty znalazły nowego właściciela. Najwięcej wpłacili kibice: koszulki, piłki i kolekcjonerskie przedmioty drużyn zagłębia płacono kilkaset złotych. Na internetowej aukcji znalazł się również chętny na orkiestrowy zestaw płyt projektu DEFIL.
Licytacje przeprowadzono również w galerii Cuprum. Ponad pięćdziesiąt osób odwiedziło przy okazji punkt Fundacji DKMS i zarejestrowało się w bazie dawców szpiku. Zanim o godz. 20 zapłoneło widowiskowe Światełko, tłumnie zgromadzeni lubinianie obejrzeli między innymi występy taneczne, teatr ognia oraz długo oczekiwany koncert Dody z zespołem Virgin.
