Lubin będzie mieć największy ośrodek sportowy na Dolnym Śląsku

1336

Aquapark, kryte lodowisko i centrum lekkoatletyczne imienia Ireny Szewińskiej. Do tego hotel i punkt widokowy – to wszystko razem z istniejącymi już obiektami ma stworzyć w Lubinie największy na Dolnym Śląsku ośrodek sportowo-rekreacyjny. O planach jego budowy mówił dziś prezydent Lubina Robert Raczyński na konferencji prasowej.

Nowe obiekty mają stanąć w sąsiedztwie hali Regionalnego Centrum Sportowego, gdzie są już baseny zewnętrzne, kręgielnia, hala tenisowa i stadion lekkoatletyczny. Niebawem dołączy do nich strzelnica.

Szczególnym miejscem na mapie RCS-u ma być Centrum Sportowe im. Ireny Szewińskiej, którego sztandarową imprezą będzie Memoriał Ireny Szewińskiej. Polski Związek Lekkiej Atletyki (PZLA) uzyskał już zgodę wdowca po znanej biegaczce na wykorzystanie jej nazwiska w tym wydarzeniu. Pierwsze zawody mają zostać rozegrane już w przyszłym roku.

– Impreza jest w pierwszej dwudziestce najważniejszych imprez sportowych planowanych na rok 2019. W najbliższych dniach wystąpię do Rady Miejskiej o zarezerwowanie środków w budżecie na modernizację stadionu lekkoatletycznego. Planujemy, że znajdzie się w nim maksymalnie dwa i pół tysiąca miejsc siedzących – informuje prezydent Lubina.

PZLA pisemnie zadeklarował, że poprze władze miasta w staraniach o zdobycie środków na modernizację stadionu z programów prowadzonych przez Ministerstwo Sportu i Turystyki. To poparcie jest pokłosiem niedawnej wizyty działaczy związku, którzy oglądali lubińskie obiekty i zapoznali się z planami rozwoju lekkiej atletyki w Lubinie.

Kryte lodowisko z torem do szybkiej jazdy to z kolei odpowiedź na potrzeby lubińskich łyżwiarzy, którym brakuje miejsca do treningów. W tym miejscu znajdzie się też tor dla amatorów rolek.

– Spełni się marzenie naszego klubu, który wychował trzy olimpijki, żeby dzieci i młodzież wreszcie miały odpowiednie warunki do podnoszenia swoich umiejętności. Sądzę też, że i dorośli mieszkańcy Lubina będą tu chętnie przychodzić – mówi Marian Węgrzynowski, prezes MKS Cuprum.

Budowa aquaparku ma dać lubinianom dodatkowe miejsce do wodnej rekreacji przez cały rok. Dzisiaj służą do tego dwa kryte baseny, co zdaniem Roberta Raczyńskiego nie wystarcza już mieszkańcom: – Oba baseny są w pełni obłożone, na jednym torze jest po dwóch, trzech pływaków – wyjaśnia prezydent.

W Zagłębiu Miedziowym istnieje obecnie tylko jeden park wodny – w Polkowicach. Po 20 latach wymaga jednak już gruntownej modernizacji. W tym miesiącu mają być gotowe pierwsze wizualizacje jego nowego wyglądu. Plan budowy aquaparku mają też władze Legnicy. Robert Raczyński nie obawia się jednak konkurencji, a co za tym idzie nierentowności lubińskiego parku: – Obiekty sportowe nigdy nie będą rentowne, bo taka inwestycja sama w sobie jest kosztowna i bilety musiałyby kosztować po sto złotych, żeby to się spłacało.
– Zwiedziłem trochę świata i wiem, że żaden obiekt sportowy sam się nie utrzyma – dodaje Marian Węgrzynowski, który dziś jest także wiceprezesem Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego. – To są obiekty użyteczności publicznej i wszystkie są dofinansowywane przez różnego rodzaju instytucje.

Plany rozbudowy sportowego ośrodka uzupełnia hotel z 60 pokojami i salami konferencyjnymi. Nie wiadomo jeszcze, czy ten obiekt miasto wybuduje samodzielnie, czy zaproponuje inwestycję prywatnym przedsiębiorcom. Istnieje jeszcze trzecia opcja, jaką jest partnerstwo publiczno-prywatne, ale prezydent jest wobec tego rozwiązania sceptyczny: – Nie sprawdzaliśmy tego jeszcze, ale byłbym z tym bardzo ostrożny. Prywatny sektor unika tej formuły i ciężko jest znaleźć takiego inwestora.

Ile czasu Robert Raczyński daje sobie na realizację tych zamierzeń?

– To plan na następną kadencję, do roku 2023. Będzie to kadencja pięcioletnia, więc o jedną czwartą dłuższa – twierdzi, a na pytanie o koszt przedsięwzięcia odpowiada: – Szacujemy, że to będzie około 150 milionów złotych, z czego ponad 100 milionów zamierzamy pozyskać z zewnętrznych źródeł. Największym wydatkiem będzie hala z lodowiskiem – mrożenie tafli i utrzymywanie odpowiedniej temperatury będzie wymagało dużych nakładów.

Władze miasta są przekonane, że pełne otwarcie trasy S3 i powrót do Lubina pasażerskich pociągów dodatkowo zachęcą mieszkańców np. Polkowic, Głogowa i Legnicy do korzystania ze sportowych atrakcji naszego miasta.

– Lubin stał się regionalnym centrum kultury i sportu, więc rozbudowa tego ośrodka jest po prostu niezbędna – podsumowuje prezydent.

 


POWIĄZANE ARTYKUŁY