Wchodził do sklepu, wynosił drogie i markowe perfumy, a potem sprzedawał je przypadkowym osobom. Taki sposób na szybki zarobek wymyślił sobie 20-letni mieszkaniec gminy Lubin. Mężczyzna został już zatrzymany, grozi mu kara nawet pięciu lat więzienia.
– W sierpniu do lubińskiej policji wpłynęły zgłoszenia o kradzieżach, do jakich doszło w jednym ze sklepów na terenie Lubina. Nieznany wtedy sprawca w ciągu tylko dwóch dni dokonał kradzieży markowych perfum na kwotę blisko 6 tysięcy złotych – relacjonuje aspirant sztabowy Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej komendy.
Sprawą zajęli się lubińscy mundurowi z wydziału kryminalnego. – Na podstawie zebranych informacji oraz w wyniku pracy operacyjnej namierzyli sklepowego złodzieja. Został zatrzymany. Jak się okazało kradzieży dokonywał 20 letni mieszkaniec gminy Lubin. Rzeczy, które kradł szybko spieniężał przygodnym osobom, a w ten sposób uzyskanie pieniądze przeznaczał na własne potrzeby – dodaje rzecznik policji.
Mundurowi nadal pracują nad tą sprawą. Sprawdzają m.in. czy zatrzymany mężczyzna nie ma na swoim koncie podobnych przestępstw. Grozi mu do pięciu lat wiezienia.