Nieoznakowane skrzyżowanie, gruntowa droga w fatalnym stanie i przystanek autobusowy, do którego nie ma jak dojść bez łamania przepisów – mieszkańcy Łazka w gminie Lubin codziennie przeżywają chwilę grozy, próbując wrócić do domu. Na szczęście są szanse, że już w nadchodzącym roku się to zmieni.
Łazek to niewielka miejscowość w gminie Lubin usytuowana przy drodze krajowej 36 między Osiekiem a Niemstowem. Od „krajówki” prowadzi do niego gruntowa droga w fatalnym stanie. Mieszkańcy od lat proszą, żeby to skrzyżowanie zostało lepiej oznakowane, ponieważ kierowcy jeżdżą w tym miejscu bardzo szybko i ci, którzy próbują do Łazka skręcić lub się z niego wydostać, od lat codziennie przeżywają chwile grozy. Pisaliśmy o tym już cztery lata temu (zobacz TUTAJ)
– Skrzyżowanie nie jest wcale oznaczone, w tym miejscu na głównej drodze nie ma nawet zakazu wyprzedzania. Kto chce skręcić w lewo (jadąc z Lubina – dop. red.), ryzykuje, że uderzy w niego wyprzedzające lewym pasem auto – denerwują się mieszkańcy Łazka, którzy czują, że codziennie ryzykują życie próbując wrócić do domu.
Przy „krajówce” po latach starań umiejscowiono też przystanek, ale nie ma do niego jak dojść – nie ma ani przejścia dla pieszych ani pobocza.
Na szczęście, są szanse że wkrótce się to zmieni. W ubiegłym roku GDDKiA zleciła przygotowanie dokumentów projektowych.
– Skrzyżowanie w ciągu drogi krajowej nr 36 m. Łazek jest przedmiotem opracowania dokumentacji projektowej dla zadania „Poprawa bezpieczeństwa ruchu drogowego w województwie dolnośląskim na DK 36 m. Łazek” w ramach programu Budowy Dróg Krajowych – Program Likwidacji Miejsc Niebezpiecznych – informuje Magdalena Szumiata z GDDKiA.
Według projektu w tym miejscu mają powstać zatoki autobusowe wraz z peronami, dojście do zatok, oznakowanie skrzyżowania (również znakami aktywnymi) i urządzeniami BRD (bariery zabezpieczające ruch pieszych, azyl dla pieszych). Z dokumentacji projektowej wynika, że inwestycja powinna się zakończyć do grudnia przyszłego roku. GDDKiA jest jednak ostrożna w deklaracjach.
– Po zakończeniu opracowania dokumentacji, realizacja robót prawdopodobnie nastąpi w latach 2018/2019, jeśli uzyskamy potwierdzenie finansowania – mówi Magdalena Szumiata.
Według oficjalnych danych, w Łazku zameldowanych jest 21 osób, w tym sześcioro dzieci. Ale gminną drogę wykorzystują też mieszkańcy innych miejscowości jako objazd w razie wypadków, do których często dochodzi kilkaset metrów dalej (skrzyżowanie w Niemstowie także objęte jest Programem likwidacji miejsc niebezpiecznych, ale do jego przebudowy prędko nie dojdzie – pisaliśmy o tym TUTAJ).
