Urodził się w Jeleniej Górze i w tamtejszym zespole KKS-u stawiał pierwsze kroki w piłce nożnej. W swojej karierze rozwinął skrzydła w Zagłębiu Lubin, najpierw w grupach młodzieżowych, aż w końcu w pierwszej drużynie. Konrad Andrzejczak, bo o nim mowa, kończy swoją przygodę z miedziowym klubem.
W nowym sezonie 22-letni pomocnik będzie bronił barw GKS-u Katowice. Warto podkreślić, że w ekipie trenera Jacka Paszulewicza znajduje się wychowanek miedziowych, Adrian Błąd. Na pewno ten fakt pomoże Konradowi w adaptacji z nową drużyną. Młody zawodnik przeszedł na zasadzie transferu definitywnego, ale Zagłębie zagwarantowało sobie możliwość odkupu pomocnika.
Andrzejczak był piłkarzem miedziowego klubu od sezonu 2009/2010. W tym czasie rozegrał dla pierwszego zespołu pięć meczów (dwa w ekstraklasie oraz trzy w I lidze). W sezonie 2016/2017 popularny „Kondziu” był wypożyczony do GKS-u Bełchatów, gdzie zagrał w 19 meczach i zdobył jedną bramkę.