Prawdziwe tłumy pojawiły się dziś na koncertach rozpoczynających Dni Lubina. Było radośnie, beztrosko i kolorowo – prawdziwie wakacyjnie.
Wydawało się, że w tym roku pogoda wyjątkowo nie sprzyja zabawie w plenerze i to będzie deszczowy początek wakacji. Jednak tuż przed rozpoczęciem imprezy na błoniach – jak na zawołanie – deszcz ustał.
Na koncerty Grubsona, Sławomira i Natalii Nykiel przyszły tłumy. Szczególnie tłoczno było podczas występu tego drugiego artysty. Gdy publiczność usłyszała znany wszystkim zwrot: „Cześć, tu Sławomir”, rozległ się wielki krzyk i od tego momentu dostać się, a właściwie przecisnąć pod scenę było bardzo trudno.
Między koncertami lubinianie mogli poczuć na własnej skórze, co to jest święto kolorów. Trzy razy publiczność obrzuciła się kolorowymi proszkami w ramach Holi Festiwal Poland, który do naszego miasta dotarł po raz pierwszy.
W sobotę drugi dzień zabawy. O godzinie 17 wystąpi zespół Marcus Arent, zwycięzca zeszłorocznej edycji Piątkowego Grania. Później będzie można posłuchać muzyki w wykonaniu grupy Łąki Łan, Video, a na koniec Korteza. Na błoniach rozłoży się też Strefa Dziecka, gdzie na najmłodszych i starszych czekać będzie wiele atrakcji.
