Niestety Święta Bożego Narodzenia nie dla wszystkich były w stu procentach szczęśliwe. Na pewno do takich osób zaliczyć mogą się działacze i zawodnicy A-klasowej Sparty Parszowice, których szatnie w te wyjątkowe dni okradziono.
To już kolejne niepokojące informacje docierające z naszego regionu w ostatnich miesiącach. Wcześniej okradziono m.in. Platana Siedlce i Koronę Czernina. Tym razem złodzieje dobrali się do szatni występującej w grupie II legnickiej A-klasy Sparty Parszowice. Najpierw przecięli kłódkę na bramie wjazdowej a następnie wyłamali drzwi. Na całe szczęście część sprzętu znajdowała się już w domach, jednak pomimo tego straty oszacowano na około pięć tysięcy złotych. Wsparcie dla klubu zadeklarował już Krystian Kosztyła. – Wiemy już o sprawie. Na pewno nie pozostawimy naszego gminnego klubu bez wsparcia. – mówi burmistrz Ścinawy.
Pomimo świątecznego czasu swoją pomoc zdążył już zaoferować prezes Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej – Andrzej Padewski, który po raz kolejny pokazał jak związkowe władze powinny reagować w takiej sytuacji.
Komplet sprzętu podeśle po Nowym Roku. Łączy Nas ⚽️
— Andrzej Padewski (@dolzpnwroc) December 26, 2017
W tym miejscu pozostaje nam tylko zaapelować do pozostałych klubów, by szczególnie w ten zimowy czas, gdy na boisku bywa się bardzo rzadko zabrać sprzęt w bezpieczne miejsce. Tym bardziej, że jak widać złodzieje nie próżnują nawet w święta…