Klaudia Powaga sentymentalnie o Lubinie

35

25 września o godzinie 16.00 w Hali RCS, o ligowe punkty powalczą piłkarki ręczne Metraco Zagłębia Lubin i KRAM Startu Elbląg. W szeregach rywalek miedziowych, znajduje się była reprezentantka naszej ekipy, Klaudia Powaga. Zapytaliśmy młoda bramkarkę jak zaadoptowała się w nowym zespole i czy najbliższy mecz przeciwko Zagłębiu będzie miał charakter sentymentalny.   

Fot. Klaudia Powaga między słupkami lubińskiej bramki (Fot. Paweł Andrachiewicz)
Fot. Klaudia Powaga jeszcze między słupkami lubińskiej bramki (Fot. Paweł Andrachiewicz)

Na swoim koncie masz wiele sukcesów młodzieżowych. Należy podkreślić niejednokrotne powoływanie do kadry narodowej, a także walkę o punkty w II lidze kobiet. Cala ta praca, miała na pewno wpływ na debiut między słupkami Zagłębia, a obecnie miejsce w kadrze Elbląga?

Klaudia Powaga: Przechodząc do Lubina jako 16-letnia zawodniczka postawiłam sobie kilka celów, między innymi powołanie do reprezentacji Polski jak i powołanie do pierwszej drużyny Zagłębia Lubin. Aby to osiągnąć poświęciłam bardzo wiele, cały ten czas opierał się na codziennych treningach meczach z juniorkami, drugą ligą, a w ostatnim roku z seniorkami. Bardzo ciężko codziennie na to pracowałam, a przy tym miałam wsparcie najbliższych. Obecnie jestem zawodniczką Kram Start Elbląg z czego bardzo się cieszę. Uważam, że jest się w stanie osiągnąć wszystko tylko trzeba tego naprawdę chcieć i ciężko na to pracować,
a później przyniesie to efekty.

Półfinałowy turniej mistrzostw Polski juniorek w Kwidzynie, był ostatnim dla ciebie w roli młodzieżowca. Jak z perspektywy czasu wspominasz te „ostatki”?

Klaudia Powaga: Czasy w juniorce wspominam bardzo dobrze, był to wspaniały czas. Pod okiem trenerki Elżbiety Szczepaniak i trenerki Beaty Miazgi spędziłam całe trzy lata, gdzie wiele się nauczyłam i bardzo im za to dziękuje.

Od nowego sezonu reprezentujesz barwy Startu Elbląg. Jak przebiega adaptacja w nowej ekipie?

Klaudia Powaga: Dziewczyny przyjęły mnie bardzo dobrze, dużo mi pomagają, od samego początku czułam się bardzo dobrze w nowej drużynie.

Między bramkarkami nawiązała się zdrowa rywalizacja? Walczysz o numer jeden między słupkami z Alicją Klarkowską i Sołomiją Szywerską?

Klaudia Powaga: Rywalizujemy, ale jest to zdrowa rywalizacja. Wspieramy się i pomagamy sobie nawzajem. Oczywiście, że walczę o numer jeden, ale w osiągnięciu tego celu, czeka mnie jeszcze dużo ciężkiej pracy.

Przed tobą spotkanie z Zagłębiem Lubin. Choć nie jest to twój macierzysty klub, to czy przygotowujesz się do tego bardziej mentalnie, czy najważniejsze są 2 punkty na koncie twojej obecnej ekipy?

Klaudia Powaga: Moim macierzystym klubem jest KKS Polonia Kępno. W Lubinie będą z nami nasi świetni elbląscy kibice, którzy pomogą nam w walce o zwycięstwo. Jedziemy do Zagłębia po komplet punktów! To jest najważniejsze, chociaż przyznam, że również przygotowuje się do tego mentalnie.

W życiu sportowa ważne są nowe wyzwania. Jakie masz cele na nadchodzący 2017 rok i przyszłe lata?

Klaudia Powaga: Cel na rok 2017, to zdobycie tytułu mistrza Polski ze Startem!

 

 


POWIĄZANE ARTYKUŁY