Pustkami świeciła dziś sala, w której na nadzwyczajnym zgromadzeniu zebrali się akcjonariusze KGHM. Niewielu było również samych udziałowców – nieco ponad 56 proc., co jednak wystarczyło do zebrania quorum.
Sporym zaskoczeniem była nieobecność najważniejszych osób w spółce. W miejscu, z którego zazwyczaj obserwowali spotkanie szefowie KGHM, dzisiaj siedział pełnomocnik zarządu.
Jak już informowaliśmy, w porządku obrad znajdowały się zaledwie dwa punkty merytoryczne. Pierwszy dotyczył rozszerzenia przedmiotu działalności spółki, o czym pisaliśmy TUTAJ.
Skarb Państwa zażądał dodania punktu dotyczącego zmian w składzie rady nadzorczej, dzisiaj jednak główny akcjonariusz złożył wniosek o przerwę w obradach i wznowienie ich 27 marca. Po pięciominutowej przerwie technicznej wniosek ten został przyjęty bez głosu sprzeciwu.