Kadeci Cuprum Lubin z kolejnym zwycięstwem

58

Kadeci Cuprum Lubin bardzo udanie rozpoczęli nowy sezon. Za nimi zwycięskie spotkania z Oławą i Miliczem, a w trzeciej kolejce na własnym terenie, ekipa Daniela Dłużniakiewicza zdominowała rywali z Góry, pokonując ich pewnie 3:0.

Dla zespołu Daniela Dłużniakiewicza gra w kadetach to debiut. Poza Pawłem Andrzejewskim, wszyscy zawodnicy po raz pierwszy sprawdzają swoje umiejętności w starszej kategorii. To kolejny krok do przodu w ich rozwoju, a także jeśli chodzi o pozyskiwane doświadczenie, choć jak do tej pory to ich przeciwnicy pobierają od nich lekcję siatkówki.

– Oczywiście, że zawodnicy są gotowi na te rozgrywki. Mają ku temu potencjał. Wierze w to, że są w stanie podołać zadaniu, bo gdybym w to nie wierzył to nie podjąłbym się tego wyzwania. Jestem przekonany, że oni są w stanie namieszać w tym sezonie – podkreśla Daniel Dłużniakiewicz, trener Cuprum Lubin.

Za ekipą Cuprum Lubin kolejny mecz. Na parkiecie Zespołu Szkół Sportowych przy ul. Sybiraków 11, miedziowi kadeci podejmowali zespół MKS Pogoń Górę. Do tej pory zespół ten zanotował zwycięstwo i porażkę. Teraz po raz kolejny przyszło im oddać punkty.

Cuprum Lubin już w pierwszym secie zaaplikowało rywalom solidną zagrywkę, z którą mieli nie lada problemy. Również przy siatce, zespół Daniela Dłużniakiewicza nie miał sobie równych. Pierwszą część meczu gospodarze wygrali 25:18.

Z trybun poczynania młodych lubinian obserwowali kibice, a w większości przypadków byli to rodzice zawodników. – Oni są fantastyczni i mocno w nich wierzymy, ale dają nam takie emocje, że matki szczególnie przeżywają te pojedynki! Już wchodząc do szkoły jest nerwówka, choć nie pokazujemy tego synom, aby ich nie zestresować – komentuje Monika Kwapińska, mama jednego z zawodników.

Wracając do gry to w drugim i trzecim secie lubinianom poszło równie dobrze, choć należy podkreślić, iż nasi kadeci w pewnym momencie zaczęli grać nieco nonszalancko, przez co rywale zdobywali punkty. Niemniej jednak, Cuprum Lubin kontrolowało przebieg meczu, ostatecznie wygrywając 3:0.

– Myślę, że największym przeciwnikiem w tym meczu byliśmy my sami, przeciwko sobie. To nie był najlepsze zawody w naszym wykonaniu. Cieszmy się jednak z tego, że wygrywamy i nie tracimy seta. Jeżeli podniesiemy się mentalnie i wbijemy sobie do głowy, że jesteśmy w stanie wygrać pomimo fatalnej gry, to co będzie, jeżeli zagramy bardzo dobrze. Będziemy w stanie pokonać każdego – puentuje trener miedziowych.

Czwartą serię spotkań, ekipa Daniela Dłużniakiewicza rozegra w Wałbrzychu, gdzie o ligowe punkty przyjdzie jej walczyć z tamtejszym Chełmcem. Mecz odbędzie się 17 października o godzinie 16.00 w Gimnazjum nr 1 w Wałbrzychu.

3.kolejka Ligi Kadetów, grupa B, rudna zasadnicza
Cuprum Lubin – MKS Pogoń Góra 3:0 (25:18, 25:15, 25:18)

Fot. Mariusz Babicz


POWIĄZANE ARTYKUŁY