Jesień i zima to dla nich prawdziwa zmora. Podobnie jest zresztą po każdym większym deszczu. Droga zamienia się w jezioro. – Autem to jeszcze jakoś się przejedzie, ale pieszo to już gorzej. I tak brodzimy w tej wodzie już 12 lat – narzekają mieszkańcy ulicy Gwiezdnej w Osieku.
Mieszkańcy gminy zaalarmowali nas wczoraj, że droga przed ich posesjami jest zupełnie zalana. Po raz kolejny wezwali na pomoc media, bo – jak mówią – mają już dość.Dwa lata temu pisaliśmy o tej sprawie TUTAJ.
– Nie każdy ma auto – mówi Krystyna Konieczna, wskazując na przemoczone buty. – Syn i synowa pojadą do pracy, a ja muszę wnuka odebrać ze szkoły. Chcę czy nie chcę, muszę wejść do tej wody, zamoczyć nogi i pójść po dziecko. Zanim wrócimy do domu, bywa, że i godzinę jestem w tych mokrych butach. Efekt jest taki, że obuwie jest zniszczone, a my ciągle chorzy – opowiada kobieta.
Pani Krystynie wtóruje jej sąsiad, Krzysztof Bartyński. – Też mieszkam tu od 12 lat i przy każdej większej ulewie, co roku jesienią i zimą, musimy się męczyć z tą zalaną drogą. Samochodem jeszcze idzie jakoś przejechać, ale najgorzej, jak ktoś ma małe dzieci – prowadza je do szkoły czy chodzi na spacery – zauważa mężczyzna.
Mieszkańcy zapewniają, że wielokrotnie interweniowali w gminie. – Jak zaczniemy naciskać, to GZUKiM przyjedzie i odpompuje tę wodę, innym razem wzywamy straż. Ale to rozwiązania doraźne. Gmina obiecywała, że zrobi remont w tym roku, ale póki co nic się nie dzieje. To wszystko z górnych ulic: z Różanej i Zagajnikowej spływa do nas i tutaj się zatrzymuje. I tak brodzimy w tej wodzie – mówi pan Krzysztof.
Maja Grohman, rzecznik wójta Tadeusza Kielana, przyznaje, że urząd zna problem. Sytuacja powtarza się co roku, kiedy rozpoczynają się deszcze. – Ta ulica jest usytuowana w naturalnej niecce i bez przebudowy, ten problem będzie powracał – mówi Maja.
A problem – jak tłumaczą urzędnicy – jest bardzo złożony. – Ta inwestycja łączy się z przebudową ulicy Zagajnikowej – chyba najbardziej oczekiwaną inwestycją drogową w Osieku – i jest planowana właściwie od początku kadencji. Jednak sprawy własnościowe uniemożliwiły nam rozpoczęcie prac. Szczęśliwie, dzięki specustawie, w końcu udało nam się przejąć ulicę Zagajnikową i przekształcić ją z drogi wewnętrznej w gminną – tłumaczy.
Tym samym, jeszcze w tym roku, gmina planuje rozpocząć tę inwestycję. Obecnie wyłaniany jest wykonawca. – W zależności od warunków pogodowych remont rozpocznie się jeszcze w tym roku lub wiosną, od marca. Pierwszy etap tej inwestycji to remont ulicy Zagajnikowej, a dalej właśnie ulicy Gwiezdnej, gdzie wykonane zostanie specjalne odwodnienie – informuje Maja Grohman.
Rzecznik zapewnia, że nim gmina nie rozwiąże problemu, będzie doraźnie pomagać mieszkańcom. Jeśli znów zaleje ich woda, powinni zgłosić to w referacie drogowym, który ponownie skieruje do nich pracowników Gminnego Zakładu Usług Komunalnych i Mieszkaniowych z Księginic, którzy odpompują wodę.
