Janusz Kubot: Niepowtarzalny trener Stanisław Świerk

209

Trzeci Memoriał im. Stanisława Świerka, który odbył się na bocznym boisku Akademii Zagłębia Lubin, zakończył się zwycięstwem miedziowych oldbojów. Starzy znajomi z boiska spotkali się na boisku nie w celu zdobywania punktów, a wspólnego uczczenia pamięci wybitnego trenera.

Przybyli kibice mogli nieco powspominać starą piłkarską szkołę, oglądając na boisku byłych zawodników takich jak: Romuald Kujawa, Radosław Jasiński, Janusz Kubot czy Maciej Murawski. Choć wynik podczas memoriału schodził na plan dalszy to sportowa rywalizacja udzieliła się zespołom uczestniczącym w turnieju. Na obiekcie Akademii pojawiły się ekipy oldbojów Zagłębia Lubin, Górnika Wałbrzych, Ślęzy Wrocław i Śląska Wrocław.

– Miło, że mamy kontynuację zaczętej przez Ślęzę Wrocław imprezy. Zaproponowali czterem zespołom, gdzie świętej pamięci trener Stanisław Świerk pracował. Podjęliśmy taką decyzję. Pierwszy turniej odbył się we Wrocławiu, a drugi w Wałbrzychu. Jest paru zawodników, którzy byli pod opieką Stanisława Świerka. Dla mnie był to przede wszystkim przyjaciel – komentuje Franciszek Machej

Choć podczas memoriału wystąpił w zespole oldbojów Śląska Wrocław, to jak przyznał w sercu ma Zagłębie Lubin. Radosław Jasiński w seniorach miedziowego klubu po raz pierwszy zagrał w sezonie 1990/1991. Stanisława Świerka wspomina jako trenera, który miał posłuch wśród juniorów Zagłębia Lubin.

– Cała moja młodość spędzona w Lubinie i poprzez grę na najwyższym poziomie. Trener Świerk to mój pierwszy trener w seniorach. Byłem młodym zawodnikiem, ale pamiętam, że mieliśmy olbrzymi szacunek do trenera. Cieszę się, że kontynuujemy tradycję – przyznaje Radosław Jasiński, były napastnik Zagłębia Lubin.

Janusz Kubot podkreślił, że świętej pamięci Stanisław Świerk był trenerem charyzmatycznym. – Ci ludzie, którzy pracowali z trenerem Świerkiem bardzo mile wspominają ten czas. Był to magiczny czas. Trener niepowtarzalny. Rzadko, który trener daje tyle swobody piłkarzom. Chodzi o boisko. Wiele osób przy nim się rozwinęło. Nawet ci, którzy początkowo grali na ławce rezerwowych. Pamiętam taką sytuację, że jechaliśmy na obóz i nie było mięsa. Trzeba było załatwić jakieś świniaki i w tych sprawach trener był niemożliwy i zawsze miał rozwiązanie – wspomina Janusz Kubot, który w latach osiemdziesiątych był jednym z najlepszych pomocników Zagłębia Lubin.

Kapitan miedziowej ekipy z mistrzowskiego sezonu 1990/1991 był niezwykle dumny, iż trzeci memoriał został rozegrany właśnie w Lubinie. Stanisław Świerk miał duży wpływ na jego piłkarską karierę.

– Cieszę się, że turniej odbył się w znakomitych składach. Był czas na grę, ale i także po niej przychodzi moment na wspomnienia i wspólne rozmowy na temat trenera – puentuje Romuald Kujawa

Memoriał został zainaugurowany trzy lata temu z inicjatywy Ślęzy Wrocław, a więc w zespole, w którym Stanisław Świerk był niegdyś piłkarzem, a później także trenerem. – Tego typu imprezy według mnie są wielce chwalebne i wyjątkowe jest to, że osoba trenera Świerka stała się teraz zapalnikiem do tego, że spotykają się byli piłkarze i mają możliwość powspominania. Takie imprezy należy kultywować. Trener miał wspaniałe rodzinne podejście do zawodników. Tak jak z dziećmi, trzeba zespół wychować – komentuje Wojciech Basiuk, zawodnik Ślęzy Wrocław i były trener kadry narodowej piłkarek nożnych.

Dumy z tego, iż memoriał odbył się na terenie miedziowego klubu nie krył sam prezes, Mateusz Dróżdż. – Jest mi niezmiernie miło, że takie osoby możemy gościć na naszych boiskach. Widziałem moich idoli, kiedy miałem kilka lat. Przykładowo Radosława Jasińskiego, a teraz te postacie gościmy w Zagłębiu.

Najlepszym zespole memoriału okazało się Zagłębie Lubin. Oldboje w silnym składzie trzymali jedno tempo przez wszystkie mecze i efektem tego było definitywne zwycięstwo.

Kadra Zagłębia Lubin: Romuald Kujawa, Emil Nowakowski, Robert Malawski, Tomasz Tomasiewicz, Zbigniew Grzybowski, Andrzej Turkowski, Janusz Kubot, Andrzej Wójcik, Jerzy Morawski, Mariusz Wolaniewski.

Kadra Górnika Wałbrzych: Arkadiusz Wtulich, Tomasz Resel, Mirosław Kalka, Marek Wojtarowicz, Grzegorz Michalak, Krzysztof Michalak, Marek Suchowski, Andrzej Dębski, Adrian Mrowiec, Krzysztof Truszyński.

Kadra Ślęzy Wrocław: Wojciech Basiuk, Bogusław Zieliński, Andrzej Świderski, Jerzy Kwiatkowski, Andrzej Szczerba, Andrzej Sawicki, Bartłomiej Paduchowski, Paweł Adamczyk, Maciej Murawski, Rafał Zych, Zbigniew Wójcik, Grzegorz Kowalski, Wiesław Urycz.

Kadra Śląska Wrocław: Radosław Jasiński, Zbigniew Mandziejewicz, Piotr Tęsiorowski, Roman Rosiak, Tomasz Oskierko, Andrzej Jaskot, Piotr Skrzypacz.

Fot. Mariusz Babicz


POWIĄZANE ARTYKUŁY