Sport dla każdego. Po takim hasłem odbył się piąty jubileuszowy turniej boccia. W sali gimnastycznej przy ul. Składowej udział w tej wyjątkowej rywalizacji wzięły zespoły z Lubina, Wrocławia, Środy Śląskiej i Polkowic.
Patronat honorowy nad imprezą objął prezydent Lubina Robert Raczyński, a dzięki ciężkiej pracy Stowarzyszenia „A Tacy Sami”, Zespołu Szkół i Placówek Oświatowych w Lubinie, Gminie Miejskiej Lubin i innym sponsorom, młodzież niepełnosprawna z naszego województwa już po raz piąty mogła cieszyć się grą w dyscyplinę paraolimpijską jaką jest boccia.
– Dla tej młodzieży jest to wyjątkowy turniej. Integracja poprzez sport. Widać po zaangażowaniu dzieci, że ta niepełnosprawność nagle znika przy takiej dyscyplinie. Zachęcałbym, aby ludzie z zewnątrz przyszli na takie zawody i poobserwowali zmagania dzieci – komentuje Jacek Ilnicki, asystent prezydenta Lubina.
Liczne grono wolontariuszy wspierało turniej. Jak za każdym razem sportowcy mogli liczyć na dyrekcję i uczniów Zespołu Szkół Nr 1. Bardzo ważną rolę podczas piątej edycji regionalnego turnieju boccia odegrali także harcerze. – Zawsze pojawiamy się tam, gdzie jesteśmy potrzebni. Walczymy, aby osoby młode uczestniczące w takiej aktywności mogły się czegoś nauczyć. Po za tym wskazujemy swoją pomoc i to, że jesteśmy w środowisku – podkreśla Maciej Rapa, Drużynowy 14 Drużyny Harcerskiej „Tam i z powrotem” w Lubinie.
Rywalizacja sportowa mocno udzieliła się zawodnikom. Niektórzy tak przeżywali wyniki, że podczas przerwy na posiłek nie mogli nic jeść. – W drużynie A Tacy Sami był właśnie taki zawodnik. Jest on absolwentem lubińskiego Zespołu Szkół i Placówek Oświatowych. Obecnie chodzi na warsztaty terapii. Przychodzi do nas na treningi w sekcji boccia. Czeka i nie może się doczekać, kiedy będą treningi. Pokazuje to tylko jak ważny w życiu tych dzieci jest sport i jak się do niego angażują. Młodzi ludzie sami garną się do tej dyscypliny, nikt ich nie zmusza – podkreśla Ewa Niedbalska, prezes zarządu Stowarzyszenia „A Tacy Sami”.
Stowarzyszenie co roku walczy o dotację na tego typu turnieje. W tej edycji wielkie wsparcie młodzi ludzie otrzymali z Gminy Miejskiej Lubin, starostwa powiatowego, a także od prywatnych firm i spółek. Nagrody ufundowało również stowarzyszenie klubu kibica piłki nożnej Zagłębia Lubin. – Ludzi dobrego serca nie brakuje – podkreśla szefowa stowarzyszenia. Dzięki takim osobom, młode zawodniczki i zawodnicy mogą startować w turniejach w jednolitych strojach, a to jeszcze bardziej pomaga w motywacji do uprawiania sportu. Do piątej edycji stowarzyszenie dzięki dotacji mogło zakupić dziesięć słupków i liny odgradzając boisko od publiczności. Wspaniałą oprawę zapewnili tancerze Mikołaj Wójcik z Hanną Mongiało i grupa Elżbiety Michalak.
Fot. Mariusz Babicz
