Tym razem film „Obce niebo” będzie można obejrzeć w cyklu Kultura Dostępna w lubińskim kinie Helios.
Kultura Dostępna to projekt, dzięki któremu szersze grono widzów może skorzystać z kinowych propozycji, obejmujących polskie produkcje filmowe. Seanse w ramach tego cyklu odbywają się w każdy czwartek, zawsze o godzinie 18, a cena biletu wynosi 10 złotych.
29 września wyświetlony zostanie film „Obce niebo”. Basia (Agnieszka Grochowska) i Marek (Bartłomiej Topa) mieszkają w Szwecji. Jedno niewinne kłamstwo uruchamia lawinę podejrzeń i doprowadza do tego, że szwedzka opieka społeczna potajemnie odbiera im ukochaną córkę i oddaje rodzicom zastępczym. Miłość córki do matki zostaje wystawiona na próbę. Rodzice muszą zmierzyć się z bezlitosną biurokracją, dla której nie liczą się ludzkie uczucia. W obliczu koszmaru Basia i Marek decydują się na dramatyczną walkę o odzyskanie córki, niebezpiecznie balansując na granicy prawa.
„Obce niebo” Dariusza Gajewskiego, autora obsypanej nagrodami „Warszawy”, to historia oparta na prawdziwych wydarzeniach, trzymająca w napięciu niczym najlepszy thriller. Na ekranie obok rewelacyjnych Agnieszki Grochowskiej i Bartłomieja Topy, występują znakomita dziewięcioletnia debiutantka Basia Kubiak oraz legenda skandynawskiego kina Ewa Fröling.
Recenzja filmu:
Gdybyśmy zrobili uliczną ankietę, zadając przechodniom pytanie: „W którym europejskim kraju czułbyś się bezpiecznie?” – spora grupa respondentów wymieniłaby z pewnością jeden ze skandynawskich krajów. Dania, Szwecja czy Norwegia kojarzy się nam ze spokojem, bezpieczeństwem, komfortem materialnym. Dariusz Gajewski w „Obcym niebie” pokazuje fasadowość łatwych skojarzeń tego typu. Szwedzki raj jest mitem, a państwo opiekuńcze jest także państwem bezdusznym.
Zdecydowanie mniej „Obce niebo” satysfakcjonuje w warstwie psychologicznej czy obyczajowej. Część wątków wygląda mało przejrzyście, bohaterowie są jednowymiarowi, a przekaz jednostronny. Kłótliwi, ale w gruncie rzeczy poczciwi Polacy na emigracji kontra bezduszni, okrutni Szwedzi. Łopatologia do kwadratu. Mimo to polecam „Obce niebo”, ponieważ film Dariusza Gajewskiego przedstawiający historię rodziców którym odebrana zostaje córeczka, pokazuje jak niewiele potrzeba, by tytułowe niebo stało się piekłem, a oswojona i zaakceptowana rzeczywistość – koszmarem rodem z „Procesu” Kafki.
Warto wspomnieć jeszcze o aktorstwie. Agnieszka Grochowska w roli Basi stworzyła jedną z najlepszych kreacji w karierze, partneruje jej Bartek Topa (Marek) – aktor bezbłędny w swojej zwyczajności. Topa wygląda jak przechodzień z ulicy, jeden z nas, a jego gra ma siłę dokumentu.
