Zwycięstwo w debrach regionu z Miedzią Legnica i to w dobrym stylu, jest wspaniałym prognostykiem przed kolejnym ważnym wydarzeniem, jakim są derby Dolnego Śląska z ekipą Vitezslava Lavicka.
„Miedziowi” są gotowi na poniedziałkowe starcie. Ekipa Śląska Wrocław też już w komplecie, bo po kontuzji wrócił do gry Igors Tarasovs, będzie próbowała pokrzyżować plany Zagłębiu. W ligowej tabeli to podopieczni Bena van Dael’a są w bardziej komfortowej sytuacji, dążąc do wywalczenia miejsca w Grupie Mistrzowskiej. Przed nimi na 9. miejscu znajduje się Wisła Kraków, która ze Śląskiem Wrocław wygrała 1:0, a zwycięską bramkę zdobył Jakub Błaszczykowski. Trzeba jednak robić swoje i nie patrzyć na ewentualne potknięcia rywali, które mogą pomóc w awansie w taeli ekstraklasy.
– Każdy zdaje sobie sprawę, że dla kibiców jest to ważne, ale dla nas przede wszystkim jest ważne to, aby punktować. Chcemy w tym meczu zdobyć trzy punkty – przyznaje dla klubowej telewizji Dawid Pakulski pomocnik Zagłębia, który w rundzie jesiennej zdobył jedną bramkę w wygranym meczu ze Śląskiem 4:0.
Mecz 24. kolejki Lotto Ekstraklasy, w którym Śląsk Wrocław podejmie KGHM Zagłębie Lubin, odbędzie się 25 lutego 2019 roku, na Stadionie Wrocław przy Alei Śląska 1, o godzinie 18.00.