Górnicy ranni po porannym wstrząsie

54

Dwóch górników, m.in. z obrażeniami kończyn dolnych, trafiło dziś rano do lubińskiego szpitala. Zostali ranni w wyniku wstrząsu, do którego doszło nad ranem w kopalni ZG Rudna.

Fot. IMRC, zdjęcie archiwalne
Fot. IMRC 2016 Canada (Flickr.com), zdjęcie archiwalne

O wypadku poinformował nas jeden z Czytelników. – Dziś nad ranem na Rudnej R IX było tąpniecie. Maszyny zasypane, ratownicy w akcji – pisze w mailu Czytelnik.

Wstrząs potwierdza Jolanta Piątek, rzecznik prasowy KGHM. – Był to samoistny wstrząs, tzw. górnicza szóstka. Doszło do niego o godzinie 4.09 na oddziale G 14, kiedy pod ziemią pracowała nocna zmiana – informuje Piątek. – W rejonie zagrożenia znajdowało się wówczas 14 osób. 12 ewakuowało się samodzielnie, dwóch górników zostało odciętych – dodaje.

Z uwięzionymi górnikami cały czas był kontakt, byli przytomni, ale zostali przysypani i nie mogli się uwolnić. Ratownicy dotarli do nich przed godziną 7 rano, wtedy też zakończyła się akcja.

– Mężczyźni zostali zbadani przez ratowników. Wstępnie stwierdzono u nich obrażenia kończyn dolnych – zaznacza Jolana Piątek.

Karetki zawiozły rannych do szpitala w Lubinie. – Mężczyźni zostali zdiagnozowani. Jeden trafił na oddział ortopedii, drugi na chirurgię. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo – mówi Anna Szewczuk-Łebska, rzecznik Regionalnego Centrum Zdrowia przy ulicy Bema w Lubinie.

Praca na oddziale G 14, gdzie doszło do wstrząsu została wstrzymana. Pod ziemię zjedzie teraz specjalna komisja górnicza, która stwierdzi czy w tym rejonie znów mogą pracować górnicy.


POWIĄZANE ARTYKUŁY