Głogowianin kradł w Lubinie, został zatrzymany w Szczecinie

47

Najpierw 20-letni głogowianin napadł i okradł w Lubinie 16-latka, później 18-latka i… wyjechał z miasta. Policjanci znaleźli go dopiero w Szczecinie.

Głogowianin we wrześniu zaatakował 16-latka, który właśnie szedł do szkoły. – Grożąc bezpośrednim użyciem przemocy, zmusił go do wydania pieniędzy. Kiedy je otrzymał, szybko się oddalił – informuje starszy aspirant Sylwia Serafin z lubińskiej policji.

Kilka minut później 20-letni głogowianin napadł na innego, tym razem 18-letniego, ucznia. Jemu ukradł telefon komórkowy.

– Podczas czynności wykonywanych w tej sprawie, lubińscy funkcjonariusze ustalili sprawcę, który, jak się okazało, po dokonanych rozbojach przebywał w innej miejscowości. Mężczyzna ukrywał się. Dzięki ustaleniom operacyjnym i współpracy pomiędzy jednostkami policji, młody głogowianin został namierzony i zatrzymany przez szczecińskich funkcjonariuszy, a następnie przekazany policjantom z Lubina – relacjonuje starszy aspirant Serafin.

Policjantom udało się też odzyskać skradziony telefon.

20-latek stanie teraz przed sądem, grozi mu do 12 lat więzienia.


POWIĄZANE ARTYKUŁY