Filmy dla młodszych i starszych

31

Dla młodszych „Tedi i mapa skarbów”, a dla starszych „Atak paniki” – to dwie filmowe nowości, jakie od piątku 19 stycznia można obejrzeć w lubińskim kinie Muza.

Fot. Hubert Komerski

Obie produkcje będą wyświetlane do 1 lutego. Oprócz nich, przez najbliższy tydzień, do 25 stycznia pokazywany będzie polski film „Gotowi na wszystko. Exterminator”.

Natomiast w niedzielę, 21 stycznia, o godzinie 12 odbędzie się kolejny seans dla dzieci w ramach cyklu „Mamo, tato, zabierzcie mnie na poranek”. Tym razem wyświetlony zostanie film „Mała wielka stopa”. Bilety na pokaz kosztują 10 i 12 zł.

W środowym DKF-ie, 24 stycznia kinomanii obejrzą „The Florida Project”.

Szczegółowy repertuar kina Muza oraz cennik biletów można znaleźć na www.ckmuza.eu.

O filmach:

„Tedi i mapa skarbów”

Tedi Jones udaje się do Los Angeles, by zapoznać się z nowymi odkryciami archeolożki Sary Lavroff. Odnalazła ona papirus wskazujący na istnienie naszyjnika należącego do mitycznego króla Midasa, który mocą swego dotyku wszystko zamieniał w złoto.

Pełne radości ponowne spotkanie Tediego i Sary szybko zamienia się w niebezpieczną przygodę, kiedy Sara zostaje porwana przez pewnego bogacza, który za pomocą talizmanu chce osiągnąć wieczne, niekończące się bogactwo. Wspólnie z przyjaciółmi – papugą i psem – Tedi będzie musiał użyć wszystkich swych mocy, by uratować Sarę. Przyjdzie mu przemierzyć cały świat, a po drodze pozna nie tylko nowych przyjaciół, ale także nowych wrogów.

„Atak paniki”

Wielowątkowa opowieść, w której zwykli ludzie wpadają w wir nieoczekiwanych zdarzeń, co radykalnie odmieni ich życie. Atrakcyjna autorka kryminałów na randce spotyka swojego byłego. Wracające z wakacji małżeństwo wybiera najgorsze miejsca w samolocie. Nastolatek po raz pierwszy pali trawkę i przeżywa totalny odlot. Młoda dziewczyna ryzykuje, że koleżanki zdemaskują ją jako gwiazdę porno. Panna młoda z pomocą psiego psychologa rodzi na własnym weselu, a w tym czasie kelner próbuje uratować planetę. Brawurowa komedia, w której nic nie jest tym czym się wydaje, a codzienność zamienia się w czyste wariactwo.

„Gotowi na wszystko. Exterminator”

Piątka oddanych przyjaciół miała od dzieciństwa wielkie marzenie – chcieli wstrząsnąć polską sceną metalową i gromadzić na koncertach tłumy, a wszystko to pod szyldem zespołu o złowieszczo brzmiącej nazwie: Exterminator.

Czas jednak pokazał, że młodzieńcze ambicje to jedno, a życie to drugie. Lider zespołu Marcyś pracuje w sklepie ojca i przeżywa kryzys w związku z Magdą. Wirtuoz gitary Lizzy to szeregowy pracownik banku. Basista Jaromir codziennie podbija kartę w fabryce pianki poliuretanowej i usilnie stara się sprostać obowiązkom ojca rodziny. Perkusista Makar wylądował w zakładzie psychiatrycznym. Z kolei Cypek wyjechał zarabiać za granicę. Pewnego dnia powracają dawne wspomnienia – pani burmistrz okazuje się wielką fanką Exterminatora ze starych czasów. Obiecuje wesprzeć przyjaciół unijną dotacją, o ile dogadają się i doprowadzą do reaktywacji zespołu. Szybko okazuje się, że propozycja ma jednak mały haczyk: chłopcy muszą sprzeniewierzyć się swoim ideałom i wystąpić na kilku festynach, grając utwory dalekie od ich repertuaru. Męska duma nie pozwala bohaterom iść na kompromis, a wieloletnia przyjaźń i związki z kobietami poddane zostają prawdziwej próbie. Pikanterii całej sytuacji dodają: pojawienie się szalonej koleżanki Makara ze szpitala oraz konflikt z liderką miejscowego zespołu Wisienki, Ziomecką. A tymczasem zbliża się wielki koncert…

„The Florida Project”

Moonee ma sześć lat i zawadiacki uśmiech, a dni spędza poza domem z paczką przyjaciół. Dom w ich przypadku oznacza motel Magic Castle, z zewnątrz przypominający pałac z bajki. Ale w pokojach, które wynajmuje się na godziny, raczej nie spotka się księżniczki. Mieszkają tu za to rozmaici dziwacy, życiowi przegrani i zarabiające najniższą krajową sprzątaczki. Moonee, nie zważając na okoliczności, niczym odkrywca z przygodowej powieści przemierza okoliczne nieużytki, jakby były najgęstszą dżunglą i wymyśla z kolegami kolejne psikusy. Nieświadoma coraz bardziej ryzykownych kroków, jakie musi podejmować jej mama, by opłacić pokój na kolejny tydzień, Moonee jest najszczęśliwszym dzieckiem na świecie. Całkiem jakby czerpała energię z wychylającego się zza horyzontu pobliskiego Disneylandu.

„Mała wielka stopa”

Adam jest zwyczajnym, trochę nieśmiałym nastolatkiem. Pewnego dnia wyrusza na wyprawę w poszukiwaniu dawno zaginionego taty. Nie spodziewa się, że już wkrótce odkryje pewien włochaty rodzinny sekret. Otóż jego tata jest potomkiem legendarnego Yeti i od lat mieszka w puszczy. Oczywiście Adam też ma w sobie geny tej niezwykłej istoty, a to niesie ze sobą pewne konsekwencje – chłopak, podobnie jak jego tata, ma pewne super moce. Wkrótce będzie musiał ich użyć, by obronić siebie i ojca przed tropicielami, którzy na zlecenie pewnej firmy futrzarskiej od lat szukają Yeti. Szykuje się wielka przygoda!


POWIĄZANE ARTYKUŁY