Dziś pojedziemy nowym odcinkiem S3

49

Na dziś zaplanowano uroczyste otwarcie kolejnego fragmentu drogi ekspresowej S3. Nie chodzi jednak o 14-kilometrowy odcinek łączący Lubin z Polkowicami, który z pewnością najbardziej interesuje kierowców z naszego regionu i na który trzeba będzie jeszcze poczekać, ale o mierzący 17 km odcinek pomiędzy Nową Solą a Niedoradzem.

Będzie to już ostatni odcinek ekspresówki budowany w województwie lubuskim. Inwestycja pochłonęła 200 mln zł, a odpowiedzialną za jej realizację była firma Budimex – ta sama, która wykonała ponad 20-kilometrowy odcinek z Legnicy do Chróstnika koło Lubina.

Dodajmy, że oddawana dziś do użytku droga będzie wyposażona w nowatorskie oznakowanie. Obok nazwy węzła na tablicy widniał będzie także jego numer. Podobne rozwiązania stosowane są u naszych zachodnich sąsiadów. Poza tym same tablice będą większe niż zwykle.

Tymczasem wszystko wskazuje na to, że feralnego odcinka z Lubina do Kaźmierzowa koło Polkowic nie uda się zakończyć w tym roku, co jeszcze nie tak dawno zapowiadał główny inwestor, czyli Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

Wykonawca zadania III drogi ekspresowej S3 prowadzi niezbędne działania, zmierzające do częściowego przełożenia ruchu na jedną jezdnię pomiędzy węzłem Lubin Północ, a węzłem Polkowice. Jeszcze przed końcem roku poinformujemy kierowców o terminach planowanych zmian organizacji ruchu informuje Magdalena Szumiata, rzecznik prasowy dolnośląskiego oddziału GDDKiA.

Przypomnijmy, że zgodnie z pierwotnymi zapisami kontraktu, wspomniany odcinek miał być ukończony w połowie czerwca tego roku, co oznacza, że opóźnienie wynosi już ponad pół roku. W trakcie prac dochodziło tam do licznych nieprawidłowości, o których na bieżąco informowaliśmy na naszym portalu. Odpowiedzialnym za budowę tej trasy jest włosko-polskie konsorcjum firm Salini i Pribex.

Fot. GDDKiA via Twitter


POWIĄZANE ARTYKUŁY