Jan Paweł II w sposób szczególny traktował dzieci i zawsze powtarzał, że są one przyszłością naszej ojczyzny. Dlatego właśnie V Bieg Papieski zainaugurowali najmłodsi mieszkańcy naszego regionu. Hasło, jakie przyświecało małym biegaczom to: „Wszyscy jesteśmy zwycięzcami, nie ma przegranych”.
„Dziecko jest źródłem nadziei. Mówi ono rodzicom o celu ich życia, reprezentuje owoc ich miłości. Pozwala również myśleć o przyszłości” – to jeden z wielu cytatów Jana Pawła II na temat najmłodszych. Papież Polak kochał dzieci i zawsze znalazł czas, aby z nimi porozmawiać i ich wysłuchać. Od pięciu lat w Lubinie organizowany jest bieg ku jego pamięci i przypominający o jego kanonizacji. W pierwszej edycji limit uczestników wynosił 1000 osób, jednak z roku na rok organizatorzy zwiększają tę liczbę.
Najpierw na linii startu pojawiły się dzieci z lubińskich przedszkoli w sile około 700 osób. Organizatorzy zadbali, aby przejście na linię startu przebiegło bezpiecznie. Swoją pociechę mógł odprowadzić wyłącznie jeden z rodziców. Dzieci na początku odbyły małą gimnastykę, a następnie ruszyły na dwustumetrowy dystans. Wszystkie na mecie otrzymały piękny pamiątkowy medal z wizerunkiem Jana Pawła II.
– Moja starsza Urszula trenuje piłkę nożną, a druga ćwiczy w Ocelocie. Przygotowania były więc solidne. Co do samego biegu, to najważniejszą zasadą jest tutaj dobra zabawa. Jesteśmy całymi rodzinami. My kochaliśmy Jana Pawła II, a dzięki nam również i nasze dzieci, choć go nie pamiętają, darzą go sympatią. Trzeba o papieżu ciągle mówić – komentuje Grzegorz Waszkiewicz, ojciec trzech córek, z których dwie startowały w biegu, a najmłodsza kibicowała siostrom.
Frekwencja na biegu dzieci i młodzieży była znakomita. Organizatorzy byli pod wrażeniem liczby zgłoszeń i chętnych do udziału w tej wyjątkowej inicjatywie.
– Po to jest ta impreza, aby brało w niej coraz więcej ludzi. Staramy się, aby za każdym razem dla dzieci i rodziców wszystko było komfortowe. Obawiamy się zawsze, co do pogody, ale chyba Jan Paweł II nad nami czuwa – komentuje Artur Załęczny z RCS Lubin.
Po przedszkolakach przyszedł czas na biegi uczniów szkół podstawowych, którzy mieli przygotowany dystans 400 m. Każde dziecko dało z siebie sto procent możliwości i szczęśliwie dobiegło do mety, a następnie do swoich rodziców.
– Biegło się super. Podobało mi się to, że pobiegłem, a pogoda była naprawdę dobra – przyznał Wojtek, uczeń Salezjańskiej Szkoły Podstawowej im. Dominika Savio w Lubinie.
O godzinie 18.18 odbędzie się bieg główny, w którym uczestnicy wystartują spod stadionu RCS, a następnie ulicami naszego miasta. Meta przygotowana została w Hali Regionalnego Centrum Sportowego. W zeszłym roku pierwszy linię mety przekroczył Adam Draczyński z Nowej Soli, a drugi wbiegł lubinianin Piotr Ławicki. Urszula Olejniczak z Głogowa była pierwszą kobietą na mecie. Na linii startu pojawi się ponad 2000 uczestników. Bieg będzie transmitowany na żywo przez TV Regionalna.pl.
Fot. Mariusz Babicz
