Dekomunizacja bis – zniknie kontrowersyjny obelisk?

61

Wraz z przyjętą dziś przez Sejm nowelizacją tzw. ustawy dekomunizacyjnej mogą wrócić kontrowersje wokół znajdującego się w centrum Lubina obelisku, na którym znajduje się tablica poświęcona bohaterom II Armii Wojska Polskiego. Nowelizacja nakazuje bowiem usunięcie wszelkich, nawet najmniejszych obiektów, które upamiętniają komunizm lub inne totalitarne ustroje.

II Armia Wojska Polskiego jako „związek operacyjny zorganizowany przez władze Związku Sowieckiego wbrew władzom państwowym Rzeczypospolitej Polskiej w lipcu i sierpniu 1944 roku” znajduje się na liście nazw zakazanych Instytutu Pamięci Narodowej.

Jednocześnie w swoim uzasadnieniu IPN dodaje, że „Gloryfikację II Armii, bezprawnie stworzonego przez Związek Sowiecki (poza działaniami militarnymi przeciw Niemcom wykorzystanego także do realizacji celów politycznych, rozbieżnych z polską racją stanu), należy odróżnić od upamiętnienia losu żołnierzy, którzy w różnych okolicznościach znaleźli się w szeregach tego związku taktycznego. Władze sowieckie uniemożliwiły im dostęp do jednostek Wojska Polskiego, podległych władzom Rzeczypospolitej Polskiej, nie pozwalając na ich odtworzenie i działania na zajętych przez ZSRS ziemiach RP”.

We wrześniu ubiegłego roku lubińscy radni debatowali już nad kwestią kontrowersyjnego pomnika. Sprzeciwiła się temu wówczas radna Joanna Kot:– Mój dziadek, brat mojego dziadka, zesłańcy na Sybir, zostali wcieleni do I Armii Wojska Polskiego i do II. Przeszli szlak od Lenino aż do Berlina. Walczyli pod Warszawą, pod Międzyrzeczem, na Wale Pomorskim. Widzieli zawieszenie flagi na Reichstagu. Czy ja mam powiedzieć, że mój dziadek mój wujek, mój drugi dziadek to byli ludzie pozbawieni czci? My nie czcimy tym pomnikiem dowództwa, które było po 1945 roku, gdy wygraliśmy wojnę, ale zwykłych ludzi, którzy ginęli – podkreślała.

Jak zapewnia Bogusława Potocka, przewodnicząca lubińskiej rady miejskiej, temat dekomunizacji wróci już niebawem, a wszelkie zmiany będą wprowadzane w porozumieniu ze starostwem powiatowym, blisko współpracującym z organizacjami kombatanckimi.

Przypomnijmy, przyjęta 1 kwietnia zeszłego roku dawała na dekomunizację przestrzeni publicznej rok, ale zawarto w niej ogólne sformułowanie, że dotyczy ona nazw budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej. W zaakceptowanym dziś przez Sejm projekcie zakres ten doprecyzowano i w tej chwili ustawa obejmuje też: pomniki, kopce, obeliski, kolumny, rzeźby, posągi, popiersia, kamienie pamiątkowe, płyty i tablice pamiątkowe, napisy i znaki. Odwołania do komunizmu i innych reżimów totalitarnych mają też zniknąć z nazw szkół, przedszkoli, szpitali, placówek kultury i wszelkich innych instytucji o charakterze publicznym. Parlament wyznaczył dla nowelizacji trzymiesięczne vacatio legis, by „umożliwić wszystkim adresatom przepisów przygotowanie się do nowych regulacji”.


POWIĄZANE ARTYKUŁY