Już w niedzielę staną po raz kolejny do walki o finał Dolnośląskiej Ligi Młodzików. Podopieczni Daniela Dłużniakiewicza w dalszym ciągu mają szansę na walkę o medale.
Trzeci turniej półfinałowy, młodzicy Cuprum I Lubin rozegrają 25 lutego w Oławie. Zmierzą się z tamtejszą Olavią i Chełmcem Wałbrzych. Z Oława miedziowi wygrali we własnej sali 2:0. Spotkanie z Chełmcem Wałbrzych wypadło już słabiej w wykonaniu Cuprum. Miedziowi nie zdołali urwać rywalom choćby seta. Teraz lubinianie liczą na komplet punktów zwłaszcza, że są w wysokiej formie.
– Jesteśmy w gazie, ale to wszystko okaże się w niedzielę. Mamy dwa bardzo ważne mecze, które decydują o tym, czy zagramy w finale czy o miejsca 5-8. Przygotowani jesteśmy, bo trenujemy cały czas. Wszystko zależy od tego, jak zagramy sobie w głowach – komentuje Daniel Dłużniakiewicz, szkoleniowiec Cuprum I Lubin.
Sami zawodnicy są przekonani, że w Oławie w sali przy ul. Żołnierzy AK 21, zanotują dobre rezultaty, które pozwolą im cieszyć się miejsce w finale dolnośląskich rozgrywek.
– Wałbrzych jest trudnym przeciwnikiem. Jeden z zawodników był u nas i przeszedł do Chełmca. Z Oławą już wygrywaliśmy to nie jest zbyt wymagający rywal. Najważniejsza kwestia rozbija się o mecz z Wałbrzychem. Każdy próbuje się skoncentrować do meczu – puentuje Andrzej Kwapiński, zawodnik Cuprum I Lubin.