Najbliższa sobota to czas, kiedy po raz ostatni w tym roku będziemy cieszyć się sportowymi emocjami na Stadionie Zagłębia. Wtedy, podopieczni Bena Van Dael’a podejmą ekipę „Pasów”.
Podopieczni Michała Probierza w ostatnim czasie zanotowała trzy zwycięstwa z rzędu. Cracovia chciałaby pewnie podtrzymać passę, ale ambitni miedziowi za wszelką cenę liczą zatrzymanie pędzącego pociągu z Krakowa. Zagłębie powoli wskakuje na właściwe tory, a zwycięstwo nad Jagiellonią Białystok mocno utwierdziło zespół i kibiców, że miedziowi przebudzili się z letargu. Obie ekipy są w dolnej strefie, ale krok po kroku pną się ku górze. W najbliższą sobotę Zagłębie liczy na komplet punktów i obronę swojej twierdzy.
– Cracovia wygrała swoje ostatnie trzy mecze, ale my też wyglądamy coraz lepiej. Chcemy wygrać w sobotę przed własną publicznością bo dawno się nam to nie udało – powiedział przed ostatnim ligowym meczem dla klubowej telewizji obrońca „Miedziowych” Sasa Balić.
Po przerwie między rundami, miedziowi wrócą do gry 8 lutego, gdzie na wyjeździe zmierzą się z Lechem Poznań.
20.kolejka Lotto Ekstraklasy
22 grudnia 2018 r., godz. 18.00, Stadion Zagłębia
KGHM Zagłębie Lubin – Cracovia