Cuprum Lubin odprawiło Espadon Szczecin

27

Już na początku spotkania podopieczni Gheorghe Cretu narzucili rywalom ciężkie warunki. Skuteczna zagrywka, a dodatkowo bardzo pewny podwójny blok, dały lubinianom zwycięstwo 3:0.

img_0034

Można śmiało powiedzieć, że szósta seria spotkań dla Cuprum Lubin była szybka i bezbolesna. Beniaminek ze Szczecina tylko w drugim secie nawiązał równorzędną walkę z gospodarzami, ale to dlatego, że zawodnicy Gheorghe Cretu nieco się zrelaksowali po pierwszym secie, którego zresztą wysoko wygrali.

Dwa pierwsze punkty zdobył Estończyk Keith Pupart. Rywale pogubili się w przyjęciu, a ich zagrywka pozostawiała wiele do życzenia. Lubinianie zdobywali punkt za punktem i ostatecznie wygrali 25:14. W drugim secie goście się nieco obudzili i zaczęli grać bardziej zespołowo. W pewnym momencie wyszli nawet na prowadzenie. Zespół Gheorghe Cretu trzymał rękę na pulsie i najpierw doprowadził do remisu, a po zagrywce Piotra Haina, wyszedł na prowadzenie. Cuprum wygrało 25:23. W trzecim secie gospodarze rozłożyli rywali na łopatki. W polu zagrywki brylował Piotr Hain, a przy siatce Łukasz Kaczmarek, Grzegorz Łomacz czy Marcus Böhme. Cuprum wygrało 25:14 i cały mecz 3:0. 

PlusLiga 6. Kolejka

PlusLiga 3:0 (25:14, 25:23, 25:14) Espadon Szczecin

Cuprum Lubin: Malinowski, Kaczmarek, Pupart, Michalski, Gorzkiewicz, Boehme, Taht, Gunia, Koumentakis, Grobelny, Hain, Łomacz

Libero: Rusek, Kryś

Espadon Szczecin: Gałązka, Kluth, Borovnjak, Wołosz, Perłowski, Zajder, Ruciak, Sladecek, Wika, Cedzyński

Libero: Mihułka, Murek

Fot. Mariusz Babicz

 

 

 


POWIĄZANE ARTYKUŁY