Drugi raz z rzędu ekipa Cuprum Lubin podczas Memoriału im. Jana Rutyńskiego okazała się najlepsza. W poprzedniej edycji pod wodzą Gheorghe Cretu, a w tym roku już pod skrzydłami Patricka Duflosa.
Robert Prygiel dał szansę gry młodym zawodnikom. W wyjściowej szóstce widzieliśmy w akcji Tomasza Fornala, rosłego Kacpra Wasilewskiego, czy reprezentanta młodzieżowej kadry Polski, środkowego Norberta Hubera. Warto podkreślić, że w poprzednim meczu prym wiedli doświadczeni siatkarze jak Dmytro Teryomenko czy Wojciech Żaliński. Tym razem swoje pięć minut miała młodość.
W ekipie Cuprum Lubin skład już nieco przypominał ten z meczu przeciwko Szczecinowi. W środkowej strefie piłkę kolegom wystawiał kapitan Michal Masny. W polu zagrywki Adrian Patucha, Robert Taht i Keith Pupart niejednokrotnie aplikowali młodym rywalom solidne „torpedy”. Do bloku co chwilę wyskakiwali Przemysław Smoliński czy Pupart, a Adam Michalski dobrze odnajdywał się w trzeciej strefie. Swój debiut na parkiecie zanotował libero Bartosz Makoś i w ten sposób wszyscy zawodnicy gospodarzy pojawili się na parkiecie Hali RCS.
Dwa sety to gra miejscami na przewagi. Cuprum odskakiwało kilkoma punktami, ale dobra zagrywka Wasilewskiego, a później przyjmującego Kamila Kwasowskiego niwelowała straty. Po raz pierwszy mieliśmy też wysokie zwycięstwo w setach. Cuprum pokonało w drugim secie rywali 25:17, a w czwartej części meczu 25:18. Przy stabilnej grze i przy dobrym tempie gry, miedziowi pewnie pokonali rywali 3:1.
– Na pewno cieszy, że wygraliśmy turniej. Te dwa mecze, które rozegraliśmy pokazały, że wynik nie jest najważniejszy, bo są to mecze kontrolne i mają pokazać, nad czym mamy pracować. Myślę, że to nam się udało i trenerzy otrzymali solidny materiał szkoleniowy – komentuje Michal Mansy, rozgrywający i kapitan Cuprum Lubin.
Memoriał mogliśmy oglądać na żywo w TV Regionalna.pl oraz na kanale internetowym naszej stacji. Komentarza do wszystkich spotkań przez dwa dni udzielali były zawodnik i trener Cuprum Lubin Paweł Szabelski i autor programu „Siatkarskie Zagłębie” – Mariusz Babicz.
III Memoriał im. Jana Rutyńskiego, finał
Cuprum Lubin – Cerrad Czarni Radom 3:1 (29:31, 25:17, 28:26, 25:18)
Cuprum Lubin: Pupart, Michalski, Gorzkiewicz, Patucha, Taht, Gunia, Biegun, Smoliński, Masny, Hain, Kryś, Makoś.
Czarni Radom: Teryomenko, Ostrowski, Zwiech, Żaliński, Watten, Wasilewski, Ziobrowski, Filip, Droszyński, Rybincki, Huber, Fornal, Kwasowski.
Fot. Paweł Andrachiewicz
