Bosacki: Sparingi traktujemy już jak mecze ligowe

18

Iskra Księginice ma za sobą kolejny mecz sparingowy. Tym razem podopieczni Remigiusza Postrożnego wygrali z Victorią Parchów, a my po spotkaniu porozmawialiśmy z nowym bramkarzem drużyny z Gminy Lubin – Kacprem Bosackim.

Bosacki

– Myślę, że powoli wkraczamy w taki okres, gdzie już wszyscy wiedzą, że pierwszy mecz jest już bardzo blisko i te sparingi traktujemy już jak mecz ligowy. Nie wszyscy jeszcze są w drużynie na jednostkach treningowych i sparingach, ale trenujemy najwięcej jak się da i skupiamy się już na tym pierwszym meczu ligowym, który przed nami. – mówi Kacper Bosacki, bramkarz Iskry Księginice.

Bosacki poprzednio reprezentował barwy Czarnych Rokitki, a teraz w bramce drużyny z Księginic zastąpi Tomasza Wasilewskiego, który odszedł do Prochowiczanki. Zmiana bramkarza często wiąże się z problemami w komunikacji z obrońcami.

– Jeszcze się poznaje troszeczkę z chłopakami, ale już to fajnie wygląda. Jest też kilku chłopców, których jeszcze nie znam, bo to mój dopiero trzeci sparing ale myślę, że do ligi będzie wszystko okej. Tutaj troszeczkę wyższa średnia wieku, bo w Rokitkach jest młody zespół ale ambitny. Tutaj widać tą różnicę wieku, no i chłopaki są bardziej wyrośnięci i silniejsi. – dodaje nowy golkiper Iskry.

Nowy bramkarz Iskry unikał jednak odpowiedzi na pytanie, czy Iskra wiosną chce walczyć o awans do IV ligi.

– Chcemy walczyć o trzy punkty w każdym meczu, a czy to się uda to zobaczymy. Iskra jak każdy zespół chce wygrywać mecze. Mamy ambitną drużynę, a co będzie dalej to się okaże. – kończy Kacper Bosacki.


POWIĄZANE ARTYKUŁY