Bielszczanie znokautowani przez Cuprum Lubin

37

Bez większych problemów i zgodnie z założeniami, ekipa Patricka Duflosa ograła BBTS Bielsko-Białą 3:0. Ekipa miedziowych zwyciężyła między innymi solidną i agresywną zagrywką. MVP meczu został okrzyknięty kapitan gospodarzy Michal Masny.

Zespół Patricka Duflosa już w pierwszym secie zaaplikował rywalom mocną zagrywkę. W tym elemencie gry głównie brylowali atakujący Łukasz Kaczmarek i Estończyk Robert Täht. Gospodarze wygrali 25:22. W drugim secie rywale zupełnie zostali odrzuceni od siatki, a miejscowi szarżowali praktycznie z każdej pozycji. Dobry akcent w zespole gości dał środkowy Maciej Skowroński, który niejednokrotnie napsuł nerwów miedziowym w elemencie bloku, ale Cuprum sukcesywnie zdobywało punkt za punktem, zwyciężając 25:15. W trzecim secie miedziowi dobrze prezentowali się w strefie przy siatce. Rywale nie potrafili znaleźć sposobu na skuteczne bloki gospodarzy i silne zagrywki. Cuprum wygrało 25:18 i cały mecz 3:0.

– Od początku zagraliśmy to, co chcieliśmy zagrać. Przede wszystkim bardzo mądrze. Tak prowadził grę Michal. Otrzymał nagrodę MVP nie bez powodu. Agresywnie zagrywką i wyłączyliśmy ich największe żądła w ataku – komentuje Tomasz Wasilkowski, asystent Patricka Duflosa.

Warto podkreślić, iż dopingujący swój zespół klub kibica z Lubina, wywiesił baner o treści: Dawid jesteśmy z Tobą, KK Cuprum Lubin 2018. Tym samym sympatycy naszej ekipy chcieli pokazać światu, iż wspierają swojego kolegę z Bielska, który jest w ciężkim stanie po wypadku.

PlusLiga, 19.kolejka, Hala RCS
Cuprum Lubin – BBTS Bielsko-Biała 3:0 (25:22, 25:15, 25:18)

Fot. Mariusz Babicz


POWIĄZANE ARTYKUŁY