I Ogólnopolska Konwencja ma być wydarzeniem, podczas którego zostanie zaprezentowana alternatywna, dla partyjnej, wizja Polski.
– Na Konwencji zostaną przedstawione założenia programowe naszego Ruchu. Oczywiście odniesiemy się również do sztandarowych pomysłów na Polskę partii politycznych, ale skupimy się na tych, które najmocniej dotykają samorządu. Pokażemy też, że mimo krótkiego okresu funkcjonowania, zrzeszamy już bardzo dużą ilość samorządowców z większości regionów w kraju. Wkrótce będziemy obecni w całej Polsce i partie polityczne zaczynają dostrzegać już siłę, która płynie z konsolidowania się samorządowców – zapowiada Patryk Hałaczkiewicz, koordynator krajowy Ruchu Samorządowego „Bezpartyjni”.
W trakcie Konwencji zostanie również podpisana deklaracja programowa. Będzie to swego rodzaju memorandum o „fundamentalnym znaczeniu dla dalszego funkcjonowania samorządu w kraju”.
– To nie będzie tylko krytyka obecnego stanu rzeczy. Chcemy przedstawić konstruktywne propozycje dla poprawy sytuacji – dodaje Łukasz Mejza, rzecznik prasowy „Bezpartyjnych”. – Chcemy pokazać, że może funkcjonować, alternatywna dla partyjnej, wizja Polski, która z powodzeniem realizowana jest już przecież w samorządach, mimo wielu kłód rzucanych pod nogi, nam samorządowcom, przez kolejne rządy.
Przypomnijmy, Ruch Samorządowy „Bezpartyjni” zawiązał się w marcu tego roku. W jego szeregi weszli prezydenci miast, burmistrzowie, radni nie zwiani z żadna opcją polityczną. Zapowiadano też, że ruch będzie miał jedną ogólnopolską listę i wspólną kampanię przed wyborami samorządowymi.
– Jesteśmy przeciwni upartyjnieniu Polski od samej góry. Nie wyobrażam sobie, aby o chodniku czy toalecie w parku decydowały gabinety polityczne. Dlatego będziemy namawiać do współpracy wszystkich bezpartyjnych samorządowców, a jest ich 90 procent – mówił burmistrz Ścinawy Krystian Kosztyła podczas marcowej konferencji inauguracyjnej.
Z tego, co udało się ustalić redakcji PAP, prowadzone są już rozmowy m.in. z ruchami miejskimi w sprawie ewentualnych koalicji.
– Jesteśmy otwarci na współpracę z różnymi środowiskami, wszystkimi, którzy działają na rzecz lokalnych społeczności, swoich regionów, którym zależy na ich rozwoju – kontynuuje Łukasz Mejza. – Kongres będzie też doskonałą okazją, aby wysłać jasny i czytelny sygnał do wszystkich bezpartyjnych organizacji w kraju, takich chociażby jak ruchy miejskie, i zaprosić je do wspólnego powstrzymania dalszego upartyjniania państwa – dodaje.
Przypomnijmy też, że w czerwcu Ruch przekazał marszałkowi Sejmu projekt ustawy „Stop partiom w samorządach”. Nowelizacja Kodeksu Wyborczego ma – jak argumentują jej zwolennicy – wyrównać szanse partyjnych i bezpartyjnych komitetów wyborczych, a także powstrzymać proces upartyjniania samorządów.
Źródło: PAP