750 lat Księginic

194

Księginice mają się czym poszczycić. Właśnie mija 750 lat, od chwili, gdy o miejscowości, obecnie znajdującej się w gminie Lubin, usłyszano po raz pierwszy. Mieszkańcy uczcili tę rocznicę przygotowując pamiątkowy obelisk.

Fot. Irena Szmagier

Na kamieniu, który stanął w miejscowości pod krzyżem, umieszczono napis „Na pamiątkę mieszkańcom, którzy tutaj się rodzili, żyli i umierali”. Obelisk waży ponad 2,5 tony i został ufundowany przez mieszkańców oraz sołtysa, a napis umieścił na nim miejscowy artysta rzeźbiarz Jacek Rękawiczny.

– 750 lat istnienia to nie byle jaka rocznica, postanowiliśmy więc odpowiednio ją uczcić – dodaje sołtys Księginic Krzysztof Lewicki, który z tej okazji postanowił sięgnąć do historii miejscowości i przypomnieć ją mieszkańcom. – Zaprosiliśmy też sporo gości na nasze uroczystości, między innymi starostę Adama Myrdę, wójta gminy Lubin Tadeusza Kielana oraz radnych gminnych – mówi.

W organizację przedsięwzięcia włączyli się wszyscy, choć szczególnie: strażacy z OSP, Koło Gospodyń Wiejskich Iskierka, Jolanta i Piotr Trochanowscy, Antoni Śmietana, Marian Markiewicz, Krzysztof Szwiec oraz Józef Szeliga.

Po odsłonięciu i poświęceniu obelisku był czas na spotkanie przy pysznym cieście i długie rozmowy o historii Księginic.

– Dostaliśmy od wójta Tadeusza Kielana kronikę, w której będziemy teraz zapisywać wszystkie ważne wydarzenia z życia wsi – przyznaje sołtys Lewicki. – W związku z 750. rocznicą powstania naszej miejscowości, jako sołtys chcę podjąć próbę zbudowania kościoła z prawdziwego zdarzenia, bo przez te wszystkie lata nikt nie podjął próby takiej budowy z uwagi na bliskość Lubina. Mam nadzieję, że próba ta zakończy się sukcesem, bo wiem, gdzie mieszkam i jacy oraz ilu mieszkańców mi pomaga w realizowaniu moich pomysłów – dodaje.

Fot. Irena Szmagier

Pierwsza wzmianka o Księginicach pochodzi z dokumentu papieża Klemensa IV z marca 1267 roku. Mówiła o tym, że klasztor trzebnicki ma prawo pobierania dziesięciny ze wsi Cnegnice. W późniejszych pismach miejscowość nazywana była m.in. Kniegnicz, Kniegnitz oraz Księgienice, aż do lat 70. XX wieku, gdy straciła literkę „e” i stała się Księginicami.

Obecny sołtys wsi, który z okazji 750-lecia miejscowości, sięgnął do jej historii, mówi, że Księginicach z zaludnieniem bywało różnie. Pierwszy spis sporządzony w roku 1613 dla księstwa legnickiego mówił, że we wsi mieszkało dziewięciu kmieci i ośmiu zagrodników. A na przykład już w 1789 roku była to miejscowość całkiem spora, bo licząca 247 mieszkańców. Obecnie zaś w Księginicach mieszka 668 osób.

W swojej historii Księginice mają też epidemię dżumy w latach 1630-1634 czy nielegalną rozbudowę kaplicy cmentarnej w 1959 roku. – Zrobili to mieszkańcy i to tak szybko, że nikt się nie zorientował. Dopiero później prowadzono dochodzenie, które miało ujawnić sprawców rozbudowy – uśmiecha się sołtys, który ma nadzieję, że kiedyś uda się spisać historię miejscowości, a planach ma – choć wciąż brak na to czasu – rozmowy i spisanie wspomnień najstarszych mieszkańców Księginic.

Fot. Irena Szmagier


POWIĄZANE ARTYKUŁY